niedziela, 17 kwietnia 2016

#5 ZDENKOWANI- czyli przetestowani do końca: MAYBELLINE lash sensational


Opis: Tusz Lash Sensational Maybelline zwiększa objętość rzęs, definiując każdą rzęsę z osobna i nadając efekt wachlarza, od kącika do kącika. Zaokrąglony kształt szczoteczki o zróżnicowanej strukturze pozwala na dotarcie nawet do najkrótszych rzęs.
Lekka formuła tuszu Maybelline Lash Sensational bez sklejania rzęs:
- mała zawartość wosków,
- lekka formuła wydobywająca intensywną czerń,
- lekkość formuły i kształt szczoteczki pozwalają na nakładanie maskary bez tworzenia nieestetycznych grudek.


Po prostu uwielbiam ten tusz ! Robi cuda z moimi rzęsami. Lekko wydłuża (moje naturalne są długie więc nie potrzebuję wydłużenia), bardzo zagęszcza oraz najważniejsze dla mnie bardzo podkręca rzęsy. Mam długie ale proste rzęsy, które po wytuszowaniu wyglądają na krótkie. Ten cudotwórca tak je podkręca, że w końcu wyglądają tak jak powinny. Nic więcej nie mogę napisać gdyż biegnę po kolejne opakowanie :) 


Same widzicie :) Po prostu WOW.


Cena: 33 zł
Ocena: 5/5


#4 ZDENKOWANI- czyli przetestowani do końca: Barwa Siarkowa krem siarkowy długotrwale nawilżający

Opis: Specjalnie dobrana receptura sprawia, iż krem działa dwufazowo. Zwiększa poziom nawilżenia bezpośrednio po aplikacji aż o 103%, natomiast w wyniku długotrwałego stosowania podnosi nawilżenie o 28%. Dodatkowo zmniejsza przetłuszczanie się skóry, nie zatyka porów oraz przyspiesza regenerację podrażnionej skóry. Nadaje jednolity, matowy i zdrowy koloryt skóry i sprawia, że jest wygładzona, jędrna i elastyczna.

Krem jest bardzo lekki, ale ma fajną konsystencję. Bardzo miło mi się go stosowało. Jednak nie jest to coś z czego jestem zadowolona. Zacznijmy od plusów. Po pierwsze nie zapychał mojej problematycznej skóry. Po drugie uspokajał moje stany zapalne. Jednak nie było to zbyt mocne działanie. Nie zauważyłam czy zmniejsza przetłuszczanie się skóry. Najbardziej jednak zawiodłam się stwierdzeniem "długotrwale nawilżający". Mam skórę mieszaną a mimo to po tym kremie czułam ogromne ściągnięcie i suchość skóry. To było bardzo nieprzyjemne. Później stosowałam go z innym kremem i skończył się ten problem.


Cena: 17zł/ 50ml
Ocena 2,5/5

poniedziałek, 11 kwietnia 2016

#3 ZDENKOWANI- czyli przetestowani do końca: MAYBELLINE Mega Plush volum express mascara


Opis: Pierwszy tusz do rzęs o formule żelu - musu. Ta delikatna konsystencja tuszu zawiera 40% mniej twardych wosków. Rzęsy nigdy nie będą kruche. 

Ekstra miękka, unikalna ruchoma szczoteczka delikatnie pokrywa i pieści każdą rzęsę nadając im super objętość.




Zbyt długo na temat tej maskary nie będę się rozwodzić. Moim zdaniem jest po prostu beznadziejna. Użyłam jej ze dwa razy na górne rzęsy i nie zrobiła kompletnie nic. Rzęsy nawet wyglądały gorzej niż bez niej. A co do zmniejszenia twardości włosków? Kłamstwo i tyle. Nasuwa się więc pytanie jak ja ją zużyłam skoro jest taka słaba? Używałam jej na dolne rzęsy które i tak są bardzo długie. Nie robiła nic oprócz przyciemnienia ich. Męczyłam się z nią tak długo, że nawet nie pamiętam kiedy ją kupiłam :) I uwaga jej jedyny plus: bardzo wolno gęstnieje. 

Cena: ok. 30 zł
Ocena 0,5/5